• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

olza

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
28 29 30 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 01

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Kochani ludzie
    • *Delfi*
    • BanShee
    • Kumcia
    • Madzia

Archiwum

  • Grudzień 2010
  • Maj 2010
  • Grudzień 2009
  • Październik 2007
  • Styczeń 2006
  • Sierpień 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003

Najnowsze wpisy, strona 9


< 1 2 ... 8 9 10 11 12 ... 40 41 >

Skrzypię jak stare drzwi :D

Nie chciałabym zapeszyć, ale na razie miewam się w miarę dobrze, bez większych problemów. Nie licząc lekkiego kataru, którego dostałam dzisiaj rano. Ale teraz jest O.K.
Siedzę i słucham muzyki... i nic mądrego nie przychodzi mi do głowy... ;)
"You were everything, everything that I wanted
 We were made to be, supposed to be, but we lost it..."
Bo też, w sumie, po co wałkować po raz kolejny temat tego, że troszkę smutno mi jest. Znowu miałam zwadkę z tatą. Gdybym to jeszcze o mnie chodziło...
Jutro Kaśka wyjeżdża na wakacje... jak jej zazdroszczę... mnie to dopiero spotka na początku sierpnia... wszystko jeszcze przede mną ;)!
Ałć... przeciągnęłam się na krześle i coś mi w szczęce strzyknęło... ale ze mnie sierota :D! Skoczę sobie chyba poczytać nowego trillera medycznego :D! Dobranoc :)

09 lipca 2004   Komentarze (6)

Przypadki i wypadki zwykłe i zwyklejsze...

Jeee... wreszcie mi neta włączyli... bo już zaczęłam się mierzwić :D!
Parę dni temu miała urodziny Kasiula... wyszaleliśmy się, mimo że tak krótko... ja musiałam robić za głównego rozbawiacza gości czy innego komika, ale to mi akurat nie przeszkadzało :). Doszło do tego, że spacerowaliśmy sobie po ulicy, ja śpiewałam, ludzie się gapili, a jej kuzynka szła sobie ze mną pod rękę ;). Małe dzieciaki ostatnio zaczęły mnie lubić :).
Jutro spotykam się ze starą paczką znajomych z mojego dawnego osiedla... heh, łaziło się z nimi w niejednej kałuży :). A ile graliśmy w dwa ognie albo wysiadaliśmy do późna na dworze... Ech, chciałabym to wszystko wrócić :(.
Aktualnie u mnie w domu panuje moda na oglądanie "Czterech pancernych...", "Stawki większej niż życie" i "Wakacji z duchami" ;)... także telewizor zablokowany na dłuuuugie godziny.... ktoś ma pożyczyć zapasowy ;)?

06 lipca 2004   Komentarze (5)

Hm... te komary :>...

Eeee... szczerze? Nie mam pomysłu na yntelygenty wstęp :). Nie mam nawet ochoty czegokolwiek wymyślać. Nic dziwnego - zjadłam dwa BigMilki, pół pizzy, miskę truskawek i paczkę paluszków za jednym posiedzeniem... Boże... jak tak dalej będzie, to ja dziękuję bardzo... Nie mogę nawet czuć zapachu jedzenia... Heh...
Wygrzałam sie dzisiaj i wysiedziałam na słońcu. Fakt, trwało to krótko, bo zaraz się rozpadało, ale nie o to chodzi, prawda ;)? Z kumpelą obrzucałyśmy się lodami, śmiałyśmy prowokująco (tak to nazywa moja mama) i w ogóle szalałyśmy... Było fajnie :). No, nie licząc tego, że komer wleciał mi pod bluzkę, co fajne już nie było ;)...
Lipiec. Khem, czy aby na pewno? Jak za oknem hula wiatr, pada deszcz i jest plus 10 stopni - zaczynam w to wąpić. Ja chcę LATO!!

Ostatnio inteligentnie zorientowałam się, że jestem tu już od roku... ale to szybko minęło :)...

01 lipca 2004   Komentarze (5)

Trele-morele :)...

Piszę do Was w świetnym humorku i ze świeżo umytymi ząbkami (co jest bardzo ważne w kontaktach międzyludzkich ;)). Dzień minął mi bardzo miło - na łażeniu po sklepach :P. Obdzwoniłam połowę swoich znajomych z zapytanie, czy może mi potowarzyszą, ale każdy z nich zwątpił ;). Heh, nie dziwię się... jeśli o mnie chodzi, to nie skończy się to na dwóch sklepach... nie, ja musze obejść całe miasto żeby znaleźć jedną bluzkę... ale w końcu znalazłam i to nawet dwie plus jedna bluza, taka wściekle pomarańczowa ;). Jak zobaczycie kiedyś kogoś w takiej - to będę ja, bo któż inny mógłby chodzić w czymś takim :D?
Eeee, ja się nawet poopalać nie mogę :(... a tak bardzo bym chciała... wszyscy się śmieją, że opalam się, ale przy świetle księżyca... ale co ja mogę za to, że mam taką, hm... porcelanową cerę ;)?

30 czerwca 2004   Komentarze (1)

"-Ty się wybierasz do naszego gimnazjum,...

W życiu nie pomyślałabym, że ktoś może tak do mnie powiedzieć... to ja tak młodo wyglądam?? Eeee, to fajno :).
- Bo dziewczyny, które tu do liceum składały podania, to takie wymalowane i poubierane...

Ech... chciałoby się rzec - dzięki Wam za te 3 lata... Tak to wyszło, że wszystko się skończyło.  Hm... tylko żebym nie płakała, bo mi się makijaż rozmaże :D. Ponadto nudzi mnie już to całe zamieszanie ze składaniem papierów do wybranych szkół... pfff... Ale i tak największy szok przeżyłam dzisiaj - przyjęli mnie (naprawdę MNIE!) do najlepszego liceum w mojej mieścince... Kurczę, a ja myślałam, że to niemożliwe... Heh :). I to jeszcze tak z biegu... a teramin na składanie papierów minął wczoraj ;).
Podsumowując ostatnie trzy lata... ostatnie trzy lata względnej wolności w gimnazjum:
- poznałam masę nowych ludzi; jedni byli lepsi, drudzy gorsi... ale każdemu z osobna dziękuję za to, że czegoś się nauczyłam poprzez znajomość z nim.
- zaczęłam popijać... hm, samie wiecie co ;). Z tego nie jestem zadowolona. No ale cóż ;).
- o dziwo - zaczęłam się uczyć.
- przestałam robić z siebie idiotkę w niektórych momentach ;). Ale i tak przez ile musiałam przejść.. ;).
- skończyłam już drugą szkołę w moim życiu. Ale ten czas leci ;).
- nie odkryłam w sobie jakiś niezwykłych talentów... (bo jestem jednym wielkim talentem, hahaha :D! To żart ;)).
- nie nauczyłam się pływać :(.
Hm... czy jeszcze o czymś nie zapomniałam...?
Dziękuję moim nauczycielom (w sumie to same nauczycielki, ledwie 2 facetów w ciągu trzech lat ;)) za to, że próbowali (z różnorakim skutkiem) czegoś mnie nauczyć. Bywajcie :D!
Czy ta notka nie jest idiotyczna?? Hm... cóż, taki wiek ;).

29 czerwca 2004   Komentarze (4)
< 1 2 ... 8 9 10 11 12 ... 40 41 >
Olza | Blogi