• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

olza

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
30 01 02 03 04 05 06
07 08 09 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 31 01 02 03

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Grudzień 2010
  • Maj 2010
  • Grudzień 2009
  • Październik 2007
  • Styczeń 2006
  • Sierpień 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003

Archiwum lipiec 2003


< 1 2 3 4 5 6 >

Żegnajcie ;-)))

No tak - mialam juz dzisiaj jechac, ale z powodow... hm, ze tak powiem finansowych ;-), zostalismy jeszcze jeden dzien. Przyszedl wiec czas na pozegnanie. Mam nadzieje, ze za jakies dwa, trzy tygodnie znowu sie "zobaczymy" :-))). Dzisiaj jest jeden wielki chaos i balagan, ale tak to juz jest z pakowaniem. Poprasowane, posprzatane. W droge! Wyjazd jutro o 6.40 (pozegnanie z babcia) i o 7.00 jazda z wujostwem w Polske ;-)))). Bye, bye!! Bede tesknic :-))).

31 lipca 2003   Komentarze (2)

To juz tylko dwa dni :-)))

Tylko dwa dni (lacznie z dzisiejszym) i jedziemy nad morze!! W dodatku dowiedzialam sie, ze wujek Mateusz jedzie z rodzinka (tzn. on, ciocia Kasia i Paulina). Super! W zeszlym roku tez z nimi bylismy, tylko Paulina pojechala na kolonie do Chorwacji i nie bylo jej z nami. Ale i tak bylo swietnie. No, a w tym roku i z taka ekipa, na pewno bedzie jeszcze lepiej! I nie straszna nam zla pogoda! Od czego sa karty tudziez inne gry?? Ojoj, jak sie ciesze!! Chodze tylko po domu i ciesze sie jak male dziecko. No, ale po takim roku szkolnym taka radosc, to nic dziwnego :-)). Jutro moze byc gorzej, bo bedziemy sie pakowac, wiec nie wiem, czy jutro cos zapisze. No, ale od czego sa rozne wymowki ;-)). Sprobuje jeszcze cos kliknac przed wyjazdem. W aucie bedzie dosc ciasno. Ale rzecza oczywista jest to, ze "wujostwo" pojedzie drugim autem, bo w naszym Uno nie zmiesciloby sie szesc osob :-))). Sa pewne granice, hehe. Nie wiadomo jeszcze, czy wezmiemy naszego zwierzaka, ale ja wolalabym, zeby go zostawic. Ostatnim razem o malo co nie wyzional ducha, wiec po co ryzykowac??

Dzisiejszy dzien spedzilam na graniu w Tomb Raidera ;-)))). W sumie gierka nawet fajna, ale mnie osobiscie znudzila :-))). Nie chce obrazac w tym momencie fanow serii, ale ja na jakis czas dam sobie.

Za oknem leje, ze psa z domu nie wygonie. A pomyslec, ze wczoraj bylo tak goraco... Nio coz. Tak bywa. Uciekam juz. Papa :-*

29 lipca 2003   Komentarze (1)

Wlosy

Nie chodzi tu bynajmniej o wlosy na nogach albo gdzie indziej ;-). Po prostu caly dzisiejszy dzien nosil temat "Dlaczego obcielas wlosy?". Grozono mi juz, ze nie pojade na wakacje i ze mam sie ogolic na lyso, bo wygladam ja idiotka. Ech. Tak, jakby to nie byly moje wlosy... Zreszta - co ja sie tym przejmuje?? To moje wlosy i moge z nimi zrobic, co chce. Nawet moge sobie je zafarbowac na pomaranczowo i zrobic sobie dready. A ja tylko podcielam 10 cm. Zesz cholera. Dla odstresowania zmylam podloge i teraz bede odkurzac. Ech. Czasami mam ochote zasnac i sie juz nie obudzic.. ale to byloby tchorzostwo. Zeby udowodnic wszystkim, ze jestem silna, nie powinnam nawet tak myslec, a co dopiero mowic glosno. Ach, ide odkurzac. Narka

28 lipca 2003   Dodaj komentarz

Brenna

Mily wyjazdzik rodzinny do Brennej, lekka opalenizna... Czuje w sobie jakas sile, energie, radosc. Kilka poparzen sie znajdzie, ale coz, takie zycie :-) Chcialabym Was przeprosc za to, ze w mozecie sie tylko wpisywac do ksiegi, ale cos mi sie wali i musze pokombinowac troche z moim blogiem :-) Zreszta, i tak mozecie tam zagladac :-)

Jeszcze tylko cztery dni i wyjedzam nad morze... Rewal 2003 zbliza sie ;-) Zastanawiam sie - dlaczego od pewnego czasu nikt nie komentuje moich notek?? Nie, zebym sie tym przejmowala, ale milo jest czasem przeczytac, co kto mysli o tym, co pisze. Pewnie zaraz zacznie sie ktos do mnie przypierdzielac, ale co mi tam. Kazdy moze robic, co chce. Zyjemy w wolnym kraju.

27 lipca 2003   Komentarze (3)

Edukacja wg. mojego papcia

   W ramach.. hm... przystosowania do zycia w rodzinie?? Tata obiecal, ze przez miesiac bedzie mnie budzil o 23, 1, 4, 7 itp., zebym wiedziala, jaka bylam mila jako niemowlak. I ze niby on sie na to nie pisal. No, nikt nie kazal mu... :-D. Hahahaha! Cholera! Od kilku dni boli mnie brzuchol na dole. Chyba bede musiala isc do lekarza. Brrr! Na sam dzwiek tego slowa smiertka mi przelatuje po plecach. Wlasciwie, to po co ja tutaj pisze o moich problemach zdrowotnych?? Zreszta, moge pisac o wszystkim ;-).

   Rozmowa moich rodzicow:

T: Ple, ple, ple, ple (cos tam opowiada)

M: Do mnie mowisz?? (zwazywszy na to, ze oprocz nich nikogo nie ma w pokoju)

T: A myslisz, ze do kogo??

25 lipca 2003   Dodaj komentarz
< 1 2 3 4 5 6 >
Olza | Blogi