Tylko dwa dni (lacznie z dzisiejszym) i jedziemy nad morze!! W dodatku dowiedzialam sie, ze wujek Mateusz jedzie z rodzinka (tzn. on, ciocia Kasia i Paulina). Super! W zeszlym roku tez z nimi bylismy, tylko Paulina pojechala na kolonie do Chorwacji i nie bylo jej z nami. Ale i tak bylo swietnie. No, a w tym roku i z taka ekipa, na pewno bedzie jeszcze lepiej! I nie straszna nam zla pogoda! Od czego sa karty tudziez inne gry?? Ojoj, jak sie ciesze!! Chodze tylko po domu i ciesze sie jak male dziecko. No, ale po takim roku szkolnym taka radosc, to nic dziwnego :-)). Jutro moze byc gorzej, bo bedziemy sie pakowac, wiec nie wiem, czy jutro cos zapisze. No, ale od czego sa rozne wymowki ;-)). Sprobuje jeszcze cos kliknac przed wyjazdem. W aucie bedzie dosc ciasno. Ale rzecza oczywista jest to, ze "wujostwo" pojedzie drugim autem, bo w naszym Uno nie zmiesciloby sie szesc osob :-))). Sa pewne granice, hehe. Nie wiadomo jeszcze, czy wezmiemy naszego zwierzaka, ale ja wolalabym, zeby go zostawic. Ostatnim razem o malo co nie wyzional ducha, wiec po co ryzykowac??
Dzisiejszy dzien spedzilam na graniu w Tomb Raidera ;-)))). W sumie gierka nawet fajna, ale mnie osobiscie znudzila :-))). Nie chce obrazac w tym momencie fanow serii, ale ja na jakis czas dam sobie.
Za oknem leje, ze psa z domu nie wygonie. A pomyslec, ze wczoraj bylo tak goraco... Nio coz. Tak bywa. Uciekam juz. Papa :-*