Chyba jeszcze nigdy dni nie mijały mi tak szybko. Staram się korzystać z tego wolnego czasu jak najwięcej, ale i tak nie daję rady. Tylko... dlaczego od paru dni jest tak nudno? A może ja marudzę? Eeee, pewnie tak... ale siedzę cały dzień w domu, to chyba nie. Nawet nie mam z kim gdzieś wyjść... Tylko jem Jeżyki i tyję ;)... A może ktoś ma ochotę na jakiś wypadzik :P?
Poza tym, że mam włosy jak Jezus na Górze Oliwnej, to nie zmieniłam się :D... może trochę bardziej mi odbija, ale przeciez dzięki temu nie daję się wszechogarniającemu smutkowi. Bo wszyscy wokół mnie cierpią. Dlaczego? Na świecie tylko wojny i wojny... Dobra, nie mówię już o tym. Dość na dzisiaj.
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz."
Julian Tuwim