• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

olza

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
30 31 01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 01 02 03

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Kochani ludzie
    • *Delfi*
    • BanShee
    • Kumcia
    • Madzia

Archiwum

  • Grudzień 2010
  • Maj 2010
  • Grudzień 2009
  • Październik 2007
  • Styczeń 2006
  • Sierpień 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003

Najnowsze wpisy, strona 7


< 1 2 ... 6 7 8 9 10 ... 40 41 >

Bez tytułu

Boję się, że ja...

Ale przecież mi nie wolno... jeszcze nie teraz... za wcześnie...

A może jednak? Może tak ma być? Bo ja bym chciała tak bardzo, ale się boję...

23 września 2004   Komentarze (2)

Olzie odbija na całej lini :D

Hahaha, ale mi wesoło :D! Jak się cieszę! Wreszcie mi wesoło :D! I tak ma być!
Może ja źle widzę, może źle widzą kumpelki... ale chyba komuś się podobam :D. Hm... i to chyba nawet bardzo :D. Powiem szczerze, że to takie śmieszne uczucie... Wreszcie ktoś mnie docenił :D. No ale tak ogólnie to mi bije i wcale mi to nie przeszkadza.
Kumpel tak mnie rozśmiesza, że cała twarz mnie już boli :D. I przez to nie mogę kupić się na pisaniu ;). Nie przeraża mnie nawet wizja jutrzejszych sprawdzianów... brrr, ale powinna! Są aż dwa i do tego wspaniała notateczka z polskiego. Ale ja jestem geniusz (ba, nawet już 6 załapałam! Ale ja się nie chwalę, wiecie o tym, prawda :P?) i sobie radę dam :)! No i to tyle na dzisiaj... Papa :D!

15 września 2004   Komentarze (5)

Widziałaś? Nie? No widzisz!

No i koniec weekendu... niby się przyzwyczajam, ale i tak jestem baaardzio zmęczona. Wczoraj byłam u Kaśki na noc. No i było hm... jedwabiście ;). Nie sądziłam, że mogę tyle gadać ;). Praktycznie rzecz biorąc - do rana gadałyśmy. Obejrzałyśmy kilka filmów, wyjadłyśmy chyba wszystkie zapasy u niej w domu. Być może pobiłyśmy rekord w jedzeniu chrupek na czas i piciu.... hm, no wiecie czego, hahaha :D! Takie małe libacyjki procentowe zawsze się przydadzą, zwłaszcza po tak męczącym tygodniu ;P! No i dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy... np. tego, że Kaśko nam się chyba... zakochała :D! Może jednak nie jest z nami tak źle, może jednak przyjaźń się ostanie. I hope so :).
Dzisiaj przeprowadziłam poważną rozmowę z rodzicami (o ile rozmowy z nimi w ogóle mogą być poważne! Oni nawet śmieją się z tego, że chcę sobie kupić spodnie :>) na temat moich studiów. Bądź co bądź, zostały mi trzy lata, a widać że dla mnie tyle czasu to za mało. No i wiem już, gdzie mam zdawać. Ale na razie tego nie zdradzę ;). Dowiecie się w swoim czasie, jak uda mi się ukończyć liceum, zdać maturę i dostać tam na studia :).
I to by było na tyle... do przeczytania :)!

12 września 2004   Komentarze (3)

[tytuł notki] - nie widzisz tytułu? Oj,...

Zaczęło się... No a ja już jestem - ni mniej, ni więcej - w liceum. A tak niedawno szłam po raz pierwszy do przedszkola, hyhy :)! Na początku był lekki strach, wiadomo. Nawet pomimo tego, że nie szłam sama do nowej szkoły.
Jednak prawdą jest to, że w liceum ludzie z gimnazjum przestają na siebie nawzajem zwracać uwagę... czasem nawet na korytarzu nie poznają ;). Tak... to już jest inny świat. Czuję to pomimo tego, że dopiero trzy dni tam chodzę ;).
Ja i Kaśka to właśnie taki przypadek. Niby jeszcze się przyjaźnimy itepe, ale jednak każda z nas poznała kogoś nowego i to nie jest już to samo. Nawet na lekcji, kiedy siedzimy w jednej ławce, ona się odwraca do tyłu, a ja gadam z kimś z przodu. Jednak dlaczego nie jest mi wtedy żal tych trzech lat? Nie rozumiem.
Bełkotam na czym świat stoi :D! To wszystko przez to, że kończę lekcje po nocach ;). No ale, podsumowując, nowa klasa jest nawet spoko :). Mam nadzieję, że wytrzymamy jakoś te trzy lata ze sobę, hehe ;). A właściwie... to oni ze mną!
Nauczyciele głównie starzy, kilka nowych okazów jednak się znalazło :). Staram się nie zrazić do siebie tych nowych, bo potem nie miałabym życia, hyhy!
Notka dość krótka jak na te wszystkie wrażenia z ostatnich dni ;). No a co do tego syna naszych znajomych (bo o nim nic nie wspominałam) - kurczę, co Wy mnie tu swatacie :P? Prawda, uznał mnie za osobę bardzo urodziwą i ogólnie komplementował, ale nie było żadnych kosmatych sytuacji, bo ja jestem przyzwoita (taaa!) i nie dopuszczam do czegoś takiego :P! No :)!

07 września 2004   Komentarze (5)

Lenny Kravitz - California #164

Niech to wreszcie się zacznie, bo przez to chodzenie w stresie, to prędzej zejdę, niż rozpocznę kolejny rok nauki jako grzeczna uczennica ;).
No i przepraszam za to opuszczanie się w pisaniu... sama nie wiem, co ugryzło mojego dostawcę neta... chyba ma zły miech ;).
Zresztą nie było za dużo co opisywać... ostatnie dni mijają mi na rozmyślaniach i dumaniu ;). Spotykam się z moją dobrą kumpelą. Tą samą, u której opalałam się rok temu ;). I siedzimy sobie wśród drzewek i marzymy o niebieskich migdałach. Przy okazji słuchamy sobie szumu wspomnianych wcześniej drzew i śpiewu ptaszków, hehehe :D!
Chyba zacznę nosić śliniak... tylko bez śmiechów :D! Ostatnio nawet nie potrafię po ludzku umyć zębiszczy... moglibyście zobaczyć moją koszulkę :D!
No a teraz zmykam zjeść jakieś śniadanko... bo wstałam ponad godzinę temu, a jeszcze nic nie wszamałam :D! Ale ten typ tak ma ;). Adios amigos :P!

30 sierpnia 2004   Komentarze (6)
< 1 2 ... 6 7 8 9 10 ... 40 41 >
Olza | Blogi