• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

olza

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 01 02 03 04

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Grudzień 2010
  • Maj 2010
  • Grudzień 2009
  • Październik 2007
  • Styczeń 2006
  • Sierpień 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003

Archiwum grudzień 2003, strona 1


< 1 2 3 4 >

Kac... ale nie moralny...

Powiem tak... czuję się fatalnie :(. Wysączyłam jakieś tanie dziadostwo i teraz mnie mdli... głowa boli wzorowo... A ja cierpię... Ech. Cóż, moja wina.
Dłużą mi się te dni w łóżku. Chodzę już, co prawda, po mieszkaniu, ale to nie to samo. Kto mi pomoże przekonać rodziców, że mogę z domu wychodzić?? Potrzebuję kontaktu z ludźmi! Ech.
Staram się jakoś poprawić samopoczucie słuchaniem muzyki, ale jest gorzej. Mam wrażenie, że biega mi po głowie stado słoni... Takich dobrze odżywionych ;).
 Nie męczę was już, bo sama z sobą się już zaczynam męczyć. Nawet ta notka nie ma składu ;). Idę spać. Pa :)

19 grudnia 2003   Komentarze (2)

Ze mną nie da sie wytrzymać... ;)

Miałam już w pogotowiu klucz do mojego pokoju, jednak Rafał się nie zjawił - musiał jechać do dentysty. Nie wiem, co gorsze - wizyta u dentysty czy u mnie :D. Ale dośc tych dramatycznych wizji wizyt...
Grypa daje za wygraną - i tu po raz kolejny potwierdziły się słowa mojej mamy - "z tobą nikt i nic nie wytrzyma dłużej niż 48h" :D. Aż taka niedobra jestem ;)?
Dzisiaj cały dzień przesiedziałam sama w domu, nudząc się przy tym jak mops. Wszyscy gdzies wybyli, tylko ja siedziałam jak ostatnia sierota w domu. No, przynajmniej był ze mną mój wierny i zawsze oddany pies ;). On ze mną wytrzymuje jakieś 4 lata już... I nic nie wskazuje na to, zeby miał uciekać :). To mnie pociesza ;).
Idę sobie zrobić jakieś kakao czy herbatę... coś, co mnie ogrzeje (zamiast Rafała, hahaha :D). Zatem - bywajcie i trzymajcie się mocno... krawężników :P.

17 grudnia 2003   Komentarze (1)

Niepokojące odruchy ;)

Właśnie wpadła do mnie (ale nie przez komin ;)) kumpelka z wiadomością, że wszystko, na czym mi zależało, pozaliczałam jak chciałam. Średnia - 4.7. Mogło być lepiej, ale totalnie olewałam szkołę w tym roku... więc co się dziwię ;). Jestem więc w tak błogim nastroju, że szok :D. Dawno nie było mi tak wesolutko :). Do tego odwiedził mnie Rafał. Przez całą wizytę siedział na moim łóżku i za rękę mnie trzymał ;). Nawet po policzku mnie pogłaskał. Normalnie się podnieciłam hahaha :D. A mnie coś naszło i go za rękę chwyciłam, przyciągnęłam do siebie... i byłoby do czegoś doszło, gdyby nie mama, która wniosła herbatkę dla nas ;). A ż sama boję się swoich odruchów, hahaha :D. Kurczę, teraz byle do piątku :). Wreszcie wolne i bimbanie na całego :D. W sumie, to ja już sobie bimbam (ale w łóżeczku). Pozdrawiam was :). Trzymajcie się cieplutko, pa :).

16 grudnia 2003   Komentarze (2)

Damy radę :D

Siedzę i się kuruję :). Kaszel mnie męczy, musze pić jakieś zawiesiny, połykać jakieś ciała obce... Brr, jeszcze to takie niedobre... ;). Ale nie damy się chorobie, zwyciężymy :D. Tymczasem dochodzą mnie od czasu do czasu wieści ze świata zewnętrznego - to zamiauczy jakiś kot, to usłyszę śpiew jakiegoś lekko podchmielonego jegomościa... A co najważniejsze - śnieg pada. Od wczorajszego wieczora prószy, że nie widzę bloku naprzeciwko... Co się porobiło ;). Ale sama chciałam śniegu, sama chciałam zimy... to teraz mam :D. Ale ja tam snieg lubię... Jak siedzę sobie w ciepłym domku pod kołderką :D. I właśnie pod nią wracam, zdrzemnę się zdeczko. Pa :)

15 grudnia 2003   Komentarze (2)

Skandal :D

Tak, mam rasową grypę! I dzięki temu jutro do szkoły nie idę :D. Mozna powiedzieć, że z Rafałem się wymieniamy w łóżku - teraz moja kolej na leżakowanie ;). Siedze sobie, czytam książeczki i ogólnie leniuchuję :). Teraz trochę się nudzę, bo nie mam z gim pogadać... Ech, a za telefon trzeba płacić ;). Jakoś mnie wena opuściła :). Może to dlatego, że nic ciekawego się nie dzieje... żadnych plotek, sensacji :D. Nawet jednego napadu na bank! No to jest normalnie skandal, żeby nic się nie działo ;). Chyba pójdę sama coś wymodzić :D.

14 grudnia 2003   Komentarze (3)
< 1 2 3 4 >
Olza | Blogi