• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

olza

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
27 28 29 30 31 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Grudzień 2010
  • Maj 2010
  • Grudzień 2009
  • Październik 2007
  • Styczeń 2006
  • Sierpień 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003

Archiwum 10 listopada 2003


Wróciłam ;)

   Ale dawno nie pisałam... A czy zmieniło się dużo? Trochę na pewno.
   W szkole wreszcie wyszłam na prostą - oceny w miarę poprawione, jeszcze tylko parę przedmiotów i będę mogła spokojnie spać ;).
   Jeśli chodzi o Rafała, to sprawy się mają... hm... moze nawet i dobrze. Prawda jest taka, że spędzam z nim więcej czasu niż z moimi najlepszymi kumpelkami. Nawet gadamy częściej, więcej i mamy więcej wspólnych tematów niż ja z nimi... Cóż. Średnio dwa razy w tygodniu gdzieś razem wychodzimy... I zawsze jest miło. Mogę nawet powiedzieć, że gęby nam się nie zamykają ;). Wiem, że to niedługo sie zmieni (takie moje zakichane szczęście) i on znowu się ode mnie odwróci... Ale zastanawia mnie, co może znaczyć fakt, że swojemu najlepszemu kumplowi powiedział, że jestem jego dziewczyną... Ja wiem, że to równie dobrze może nic nie znaczyć, ale jednak zastanawiam się... Bo też kto zabroni mi się zastanawiać ;).
   Ogólnie rzecz biorąc w moim życiu jakoś się układa. Nie wiem, jak długo tak będzie, ale chwilowo jest O.K.

10 listopada 2003   Komentarze (1)
Olza | Blogi