• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

olza

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 01 02 03 04 05

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Grudzień 2010
  • Maj 2010
  • Grudzień 2009
  • Październik 2007
  • Styczeń 2006
  • Sierpień 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003

Archiwum 22 września 2003


Zdzira

Dzwoni telefon. Odbieram. To Majka. Rozmawia, ale ja chcę ją szybko spławić, bo odrabiam zadanie. I nagle... wybucha płaczem. Tak mi się jej żal zrobiło, że sobie usiadłam. Znowu oszukała, odbiła jej faceta. Anka, ta podstępna żmija. Boże, czemu tacy ludzie śpią spokojnie?? Pocieszyłam ją jak się da. Gdyby nie to, że byłam sama w domu i dzieli nas kilka km, to bym do niej poszła. Ale może ona potrzebowała samotności? Ech... Niedawno znowu dzwoniła. Już się uspokoiła. Poszła sama na spacer. Mam nadzieję, że już wróciła. Biedna Majeczka... :(((. Teraz rozmawiałam z Markiem, jej facetem. Uważa, że Anka "jest spoko", a Majka "bo ja wiem". Ja już wszystko wiem. Dziewczyno, zniszczę cię. Nie wybaczę ci tego. Skrzywdziłaś najbliższą mi osobę (oprócz rodziny, wiadomo). Anka - jesteś zdzirą, tóra najchętniej wskoczyłaby każdemu facetowi do łóżka, wiesz o tym.

22 września 2003   Komentarze (2)
Olza | Blogi