I pojechał...
I teraz mamy pełne 3,5 dnia na przemyślenie pewnych rzeczy... Przemyśl to Rafał, bardzo cię proszę. Nie traktuj mnie tak, bo stanę się twoim wrogiem... a nie chciałbyś tego... prawda?
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
I teraz mamy pełne 3,5 dnia na przemyślenie pewnych rzeczy... Przemyśl to Rafał, bardzo cię proszę. Nie traktuj mnie tak, bo stanę się twoim wrogiem... a nie chciałbyś tego... prawda?
Nie jestem człowiekiem mściwym, nie. Ale dzisiaj olałam go totalnie. Zaczął coś do mnie gadać, a ja... po prostu sobie poszłam. Już nie pierwszy raz tak się zachował. Jak... szczeniak. Boże, dlaczego ja o nim myślę? Zmieńmy temat...
Mam bardzo wytrwały katar. Ehh... Tylko tyle, że dostałam dzisiaj 5 z chemii i pisaliśmy kartkówkę z fizyki... a jak pójdzie, okaże się niebawem...
Majka szaleje za swoim Jackiem... A ja z Kaśką się z niej nabijamy i pchamy w jego stronę... A ja dzisiaj widziałam Moje Kochanie... :). No i spoko :))). To pa ;)