"-Gdzie jest moja szczoteczka do zębów?!/-Ta,...
Tak, tak... ten nagłówek to autentyk :D. Mam w zwyczaju myć sobie buty szczoteczkami współlokatorów (czyt. rodziców) :D! Ale po wcześniejszym uprzedzeniu... Obrzydliwiec ze mnie, prawda :D? Echhh... i bezwstydnica, bo tak swobodnie o tym piszę ;)...
Wariuję już od tego deszczu. Halooo... tam na górze - mamy już czerwiec, nie listopad! Przymusowo muszę siedzieć w domu i się uczyć, podczas gdy najlepsze lata mojego życia dzień po dniu sobie tak fru... Czy tylko u mnie tak pada?? A ja tak bardzo chciałabym na rowerek i pojeździć troszkę... ale i ciepełko, i rower daleko...
PS:A teraz coś do ostatniej notki... *KiNiA* - nie zwątpiłam we wszystkich. Nie wszyscy są potworkami, prawda?