...siedzę sobie i popijam bezalkoholowe...
Spać mi się chce... a powinnam siedzieć przy lekcjach i wkuwać, wkuwać, aż by się kurzyło i iskrzyło z mojej mózgownicy. Ja sama się czasem dziwię w jaki sposób ja jeszcze nie wyleciałam ze szkoły... a na razie wleciało mi jeszcze przy okazji parę bdb. Hm... może to przez tę moję niesamowitą i niepowtarzalną inteligencję hahaha ;). Achhh... ta wrodzona skromność :P. Serio... jutro będę musiała modlić się cały dzień, żeby mi nie wlepili jakiejś pały...
"Ja się przytulam do innych dziewczyn, ale przecież to nic nie znaczy" - zdanie, które przyprawiło mnie dzisiaj o ból brzucha ;).