Jutro będzie lepiej ;)
Nigdy nie jest aż tak źle, zeby nie mogło być gorzej ;) Jak na razie jest pół na pół. Staram sie zachowac pogodę ducha i dzięki pomocy pewnego kolegi (nie Rafała) jakoś mi się to udaje. Wczoraj usłyszałam od bliskiej mi osoby, że powinno się kochać nagrania zamiast facetów, bo te cię nie zdradzą, nie okłamią, nie porzucą z dzieckiem ;). Co prawda, to prawda. Ale prawdą jest równiez to, że bez facetów żyć się nie da... Ech. Niestety.
Od wczoraj czuję się oszukana, zdradzona i okłamana. Hahaha, jakie to u mnie częste. Jeszcze nie było dnia, zeby tak nie było. Co zrobić - taki już mój żywot. Kurdę, dostanę kiedyś wrzodów ;).
Dodaj komentarz